niedziela, 23 lutego 2014

Prolog


-Izzy wstawaj!- usłyszałam głos naszej gosposi Natalie. Dziś pierwszy dzień w nowej szkole. Całe szczęście, że będę chodzić do niej z moja najlepszą przyjaciółką Helen. Idziemy do nowej szkoły ponieważ rodzice moi i Hel dostali awans i musieliśmy przeprowadzić się do Bradford z Londynu.
-Masz być za 10 minut na dole- powiedziała. "Oh Natalie ogarnij się", pomyślałam. Wstałam z łóżka, poszłam do łazienki, wykonałam poranną toaletę i zeszłam na dół do kuchni.

-Dzień dobry rodzinko- powiedziałam.
-Dzień dobry- odpowiedział mój tata pijąc kawę.
-Dziewczynki jedzcie śniadanie i do szkoły- odezwała się mama.
Po kilku minutach dopadł mnie szał. Zobaczyłam wtedy, że moja młodsza siostra Emma ma moje ubrania.
-Pozwoliłam Ci ubrać moje ciuchy?!
-Jejku pożyczyłam tylko- wzruszyła ramionami.
-Ściągaj to!
-Dziewczyny uspokójcie się! Izzy ona tylko pożyczyła, a Ty Emmo nie ubieraj więcej jej rzeczy bez pozwolenia.- starała opanować się nas mama.
Po zjedzonym śniadaniu pożegnałam się i wyszłam z domu a Helen już na mnie czekała.

-Cześć kurduplu- przywitałam się z nią całusem w policzek.
-Ej, małe jest piękne!- roześmiała się.
-Dobra nie denerwuj się tylko chodź, bo spóźnimy się.
-Okey- westchnęła trochę zdenerwowana przed pierwszym dniem w nowym budynku. Nie ukrywam, też się denerwowałam.

Na pierwszej lekcji mamy język angielski, więc poszłyśmy pod klasę. Po dzwonku nauczyciel przyszedł, otworzył klasę. Usiadłyśmy i rozpakowałyśmy się.
-Dzień dobry wszystkim- powiedział radosny profesor. Po sprawdzeniu obecności, zapoznaniu nas z resztą klasy zaczął lekcję. Nie słuchałam za bardzo, gdy nagle do klasy wleciała ośmioosobowa grupka nastolatków. Zaciekawił mnie jeden z nich.



Witam wszystkich! No i mamy prolog. Początki są nudne i trudne, ale mam nadzieję, że dalsza część opowiadania spodoba się Wam i zostaniecie na dłużej! :)

3 komentarze:

  1. Naprawdę fajny styl pisania ;)
    Zapowiada się ciekawie, czekam na nexta

    OdpowiedzUsuń
  2. PS. :Lepiej będzie jak wyłączycie weryfikację obrazkowa, jest naprawdę irytująca xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. okej, załatwione :) dziękuję za wskazówkę, to dla nas bardzo cenne :*

      Usuń